...po długiej, bardzo długiej przerwie, spowodowanej totalnym brakiem
czasu i możliwości szyciowych.
Tęsknota za tym szyciem i chwaleniem się nim, potrzeba
jakiegoś dziwnego ekshibicjonizmu, a może inne pobudki sprawiły, że bardzo
doskwierała mi ta nieobecność.
Zawsze interesowała mnie moda i lubiłam o niej
rozmawiać. Obecny tryb życia i związane z nim ograniczenia sprawiają, że rzadko
mam ku temu okazje. Głównym założeniem mojego bloga było prezentowanie mojego
udziału w tworzeniu mody poprzez szycie własnych ubrań. Nie chciałabym jednak,
aby braki czasowe sprawiły, że będę zmuszona całkowicie zawiesić jego istnienie. Dlatego też
postanowiłam powrócić, może trochę w innej formule, ale jednak być. Będę wracać
do mojego szyciowego archiwum, a może niedługo
uda mi się w końcu stworzyć coś nowego.
Jestem dojrzałą kobietą ( choć mam małe dzieci) i zaczynam ostatnio miewać wątpliwości, czy to, co noszę jest odpowiednie dla mojego wieku. Daleka jestem od ustawiana kobiet w pewnym wieku w szeregu niemodnych i okutych w byle co bab, nie grozi mi także wygląd ala. „dzidzia piernik”, bo nigdy nie miałam inklinacji w kierunku noszenia ubrań typowych dla tego gatunku, to jednak czasem targa mną niepewność i zwyczajnie obawiam się wygłupić. Mam nadzieje, że na tym blogu znajdę kreatywne opinie i porostu dowiem się czegoś więcej o sobie.
Jestem dojrzałą kobietą ( choć mam małe dzieci) i zaczynam ostatnio miewać wątpliwości, czy to, co noszę jest odpowiednie dla mojego wieku. Daleka jestem od ustawiana kobiet w pewnym wieku w szeregu niemodnych i okutych w byle co bab, nie grozi mi także wygląd ala. „dzidzia piernik”, bo nigdy nie miałam inklinacji w kierunku noszenia ubrań typowych dla tego gatunku, to jednak czasem targa mną niepewność i zwyczajnie obawiam się wygłupić. Mam nadzieje, że na tym blogu znajdę kreatywne opinie i porostu dowiem się czegoś więcej o sobie.
Poza tym blogowanie to bardzo duża frajdaJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz